#żywiec #polska #pocztówka

Historia z piwem w tle
Gdy przestępujemy masywną bramę Browaru w Żywcu wkraczamy w inny świat. Początkowo jest jeszcze całkiem współcześnie. Kontuar, kasa, zbiórka z przewodnikiem. Kilka kroków i wchodzimy do kapsuły- coś trzeszczy, wyje, gwiżdże.
Wchodzimy. Jest połowa XIX w., początki Cesarsko- Królewskiego Browaru Żywiec założonego przez rodzinę Habsburgów. Idziemy ulicą, gdzieś szczeka pies, słychać skrzypienie wozu, brzęk butelek. Jesteśmy coraz bliżej browaru. Znów wchodzimy za bramę… Historia przeskakuje, przenosi nas do początku XX w. Patrzymy jak wtedy warzono piwo.
Kolejny skok i jesteśmy u progu wojny. Z góry lecą bomby zrzucane z samolotów, na ekranie pojawiają się dawni pracownicy, którzy opowiadają o tym czasie i pracy w browarze podczas okupacji.
Idziemy dalej i trafiamy do mieszkania z czasów PRL, takie go zwyczajnego, jakie wielu z nas pamięta jeszcze z dzieciństwa. Przez całą tę podróż w czasie towarzyszy nam opowieść o piwie, jego warzeniu i zmianach jakie zachodziły w browarze. Aż w końcu, przechodząc długą aleją pełną dawnych butelek i etykiet trafiamy do całkiem współczesnej piwiarni. Historia z piwem w tle zatoczyła koło.
Na zdrowie!

Jeśli chcesz zobaczyć to na własne oczy – napisz do nas, przygotujemy dla Ciebie indywidualny plan podróży